W związku z zamknięciem szpitala w Wolicy k. Kalisza, w którym leczona była pacjenta zakażona koronawirusem, dziś laboratorium Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu prowadziło badania próbek od personelu szpitala i pacjentów. Wszystkie testy wykazały wynik ujemny i nie potwierdziły zakażenia koronawirusem.
– To bardzo dobre wieści. Dziś Wojewódzka Stacja Sanitatno-Epidemiologiczna prowadziła badania prób laboratoryjnych osób, które przebywały w szpitalu w Wolicy. Pobrano 72 wymazy. Wszystkie próbki okazały się ujemne a więc nie potwierdzono zakażenia koronawirusem. W tej sytuacji inspekcja sanitarna podjęła decyzję o otwarciu dwóch oddziałów szpitalnych, jednak oddział, na którym leżała pacjentka z wynikiem dodatnim, pozostał jeszcze zamknięty – informuje portal Kalisz24 INFO Tomasz Stube, kierownik oddziału Mediów i Komunikacji Społecznej Wojewody Wielkopolskiego.
A dlaczego nie pobrano wymazów od dzieci, które również miały kontakt z pacjentką, tylko zwolniono je z kwarantanny. Wiadomo, że dzieci nie muszą manifestować objawów ale mogą zarażać kolejne osoby.
A dzieci z przedszkola z kwarantanny zwolniono nie pobierając im wymazów. Wiadomo, że dzieci rzadko manifestują objawy, ale zarażać mogą dalej.