Niedzielne kazanie, które odbyło się podczas mszy o godzinie 18.00 w kościele Parafii Opatrzności Bożej przy ul. Polnej w Kaliszu pomyliło się księdzu z wiecem wyborczym – alarmują nasi czytelnicy. Duchowny nazwał jednego z kandydatów na prezenta RP „pedałem”, a europosłowie opozycji – tak jak Kopaczowa – szkalują Polskę.
– nie byłem jedyną osobą, która podczas kazania wstała z ławy i opuściła mury świątyni. Ksiądz, który odprawiał nabożeństwo ewidentnie pomylił kazanie z wiecem wyborczym. To niewątpliwie nie powinno się wydarzyć, jednak nie od dziś wiadomo, że Kościół i partia rządząca idą w parze! – pisze do naszej redakcji Pan Janek. – Oczywiście nie zabrakło tematu Smoleńska, że Kopacz obiecała przekopać ziemię smoleńską na 2 metry w głąb i tego nie zrobiła a Kidawa-Błońska zapomniała jaki ma program wyborczy. Padło też stwierdzenie, że europosłowie opozycji zdradzają Polskę… – dodaje.
Identyczną wiadomość przesłała do naszej redakcja Pani Klaudia, która na mszy o gdzinie 18.00 była ze swoją mamą – one także wyszły z budynku. Jeżeli i wy byliście w kościele przy ul. Polnej podczas tego kazania to dajcie znać.
Zgłaszają się do nas kolejni świadkowie niedzielnego incydentu w kościele Parafii Opatrzności Bożej przy ul. Polnej w Kaliszu.
– Widzę, że ktoś mnie uprzedził. Dziękuję za zajęcie się tym – nie wiem jak to nazwać – wydarzeniem. Miałem „przyjemność” być na tej mszy, z której w połowie kazania wyszedłem zbulwersowany tekstami i sposobem przekazu przez księdza. Staram się być osobą bezstronną, chociaż nie popieram obecnie rządzących, ale wydawało mi się, że kościół jest enklawą bezpieczeństwa, gdzie mogę spokojnie oddac się przemyśleniom i modlitwie. Sposób w jaki ksiądz poprowadził swoje kazanie przekroczył moje wszelkorozsądkowe podejście do otwartej indokrynacji politycznej, gdzie wskazał winnych, osadził i skazał nie pasujących do wizi PiS ludzi… Słowa których używał nazywając kandydatów na prezydenta „pedałem” czy „jak oni śmiali gwizdać na naszego prezydenta” daleko wykracza poza ramy podwalin, na jakich ma funkcjonować kościół i nasza wiara – pisze w mailu do naszej redakcji Pan Piotr. Jeżeli polityka wchodzi do kościoła i pierwszy lepszy ksiądz jest w stanie rzucać kalumnie a ludzie nie reagują w dostateczny sposób na jego zachowanie, boję się, że idzie to w złym kierunku. Tak więc jeszcze raz dzięki za odwagę i publikację, która może zwróci uwagę na to, wykorzystywanie naszej wiary do politycznych rozgrywek i skierowanie elektoratu poprzez kościół na właściwą stronę nie powinno mieć miejsca.
– ja także byłem na tej mszy i niestety to wszystko prawda. Przy ołtarzu było dwóch księży, kazanie wygłaszal jeden, ale drugi nie zareagował. Ludzie zaczęli między sobą szemrać, wychodzić z kościoła, padły słowa rodem z rynsztoka „pedał”, „tęczowa zaraza”. Czegoś takiego osobiście nigdy nie doświadczyłem. Ten ksiądz dosłownie po kolei zaczął charakteryzować kandydatów na prezydenta, wychwalając partię PiS i urzędującego obecnie prezydenta, a opozycję zmieszał z błotem niemalże plujac przy tym jadem i nienawiścią – pisze Dariusz.
Byłam wczoraj z rodziną na tej mszy. Byliśmy zdruzgotani i zażenowani tym, co usłyszeliśmy. Od razu po mszy zawiadomiłam mailowo o tym strasznym zdarzeniu proboszcza i kurię diecezjalną.
Przykro mi to pisać, ale przed poprzednimi wyborami było bardzo podobnie: w samym dniu wyborów, podczas porannej mszy padły słowa nawołujące do głosowania na konkretny komitet i lekko tylko zawoalowane epitety pod adresem opozycji…
Widać przy Polnej komuś pomyliły się role… Smutne, ale przede wszystkim żenujące. WSTYD!
No cóż ! Dziś Chrystusa też byście ukrzyżowali za groby pobielałe i nie tylko . 1 List do Koryntian
Szukanie sprawiedliwości przed trybunałami pogańskimi
4 Wy zaś, gdy macie sprawy doczesne do rozstrzygnięcia, sędziami waszymi czynicie ludzi za nic uważanych w Kościele4! 5 Mówię to, aby was zawstydzić. Bo czyż nie znajdzie się wśród was ktoś na tyle mądry, by mógł rozstrzygać spory między swymi braćmi? 6 A tymczasem brat oskarża brata, i to przed niewierzącymi. 7 Już samo to jest godne potępienia, że w ogóle zdarzają się wśród was sądowe sprawy. Czemuż nie znosicie raczej niesprawiedliwości? Czemuż nie ponosicie raczej szkody?5 8 Tymczasem wy dopuszczacie się niesprawiedliwości i szkody wyrządzacie, i to właśnie braciom. 9 6 Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą, 10 ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego.
Cóż to za katolik? Jak śmie bronić nienawistnych łajdaków, którzy lżą bliźniego od ołtarza?! Przecież ten ksiądz kwalifikuje się do wykluczenia ze stanu kapłańskiego. Od razu powinien zapisać się do partii nepotów, putinowskich zdrajców Polski, obrońców pedofilii i wszelkiego złodziejstwa, demolowania państwa.
Ksiądz zwrócił uwagę na sprawy złe, które nie powinny być gloryfikowane. Nazwał je po imieniu: kłamstwo, zboczenia seksualne. Od razu byście Go ukrzyżowali. Historia się powtarza, ukrzyżowano niewinną osobę, która głosiła niewygodną prawdę.
Nie ty i nie twój ksiądz macie ludziom mówić, co myśleć, kogo kochać, jakie przyjmować poglądy. To mówi sumienie, jeśli ktoś je naprawdę ma. Sumienia nie da się uciszyć przemocą, obelgami, demagogią, którą stosujecie. Czasami budzi się ono w człowieku za późno, ale za to później już nie milknie, tylko męczy całe życie. Pamiętajcie o tym.
To tylko przyspieszy nieunikniony proces odwracania sie ludzi od tej organizacji, która od setek lat mości się zawsze przy władzy, Zawsze się z władzą układa, uprawia politykę, posiada majątek i przywileje niewyobrażalne dla szarych ludzi, W obłudzie i hipokryzji wkłada ludziom do głów strach, fobie i kompleksy.
Tomas ! Ty przypadkiem nie jesteś obrzezany ? Bo pleciesz takie głupoty jak byś był…
Takich kleryków powinno palić się na stosach jak dawniej czarownice!
Aleś ty głupi Bosman…głupi a do tego nieuk.
Ja bym odesłała tego księcia jak Nikoś Dyzma Janeczka w paczce do Afryki z napisem „Gorilla”.
Coz mam pytanie ile mniej więcej osob było w kościele, a ile wyszlo?Takie donoszenie na księży i wypominanie co który mowil podczas homilii(bo tak na to mowia katolicy) to wypsz wymaluj powrot do czasów prl…..
hahahah
Masz rację. Polska za rządów PiS to powtórka z PRL.
Ja mam pyta nie do tego księdza który nazwał jednego z kandydatów na urząd prezydenta „Pedałem” – czy jest pewien że sam nie jest Homo – jeżeli tak to niech powie jak i kiedy to sprawdził.
Polecam wszystkim odnalezienie i lekturę strony „Jestem katolikiem. Dlaczego powinienem rozważyć to, czy zostać chrześcijaninem?”.
Jest zupełnie odwrotnie. Ludzie którzy wychodzili z kościoła podczas kazania nie są osobami wierzacymi, nie są katolikami. Im się wydaje, że jak sie idzie do kościoła to jest się katolikiem a to nie prawda. Ci wychodzący to ludzie niewierzący, ludzie małej wiary…A ksiądz miał rację. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu a nie gówno owijać w bibułkę…trzeba mówić prawdę wszędzie i wszędzie a zboki nie mają się co obrażać.
A kogo będzie obchodzić twoje zdanie, jeśli uwłaczasz ludziom? Po co psuć gębę, skoro nie zwraca się uwagi na uczucia innych?
I dlaczego cenzurujecie prawdę Kalisiaki ?
Przepraszam ! Tego nie było….nie przeładowałem strony. Jeszcze raz przepraszam.
już więcej do tego kościoła nie pójdę wolę dominikanów. Ludzie myślcie trochę macie wybór
Kolejny kapłan, którego ukażą za prawdę i nazywanie rzeczy po imieniu. Pan Jezus w adekwatnych przypadkach też nie przebierał w słowach, (plemię żmijowe, groby pobielałe, jaskinia zbójców itp.). niedługo będą donosić na kościół za nieodpowiedni dobór czytań (np. 1 Kor 6,9-10), albo zaczną postulować, aby cofnąć św. Pawłowi przedrostek św.
nic Kościołowi po takich katolikach, im prędzej się oczyści tym lepiej…
Jezus? Całował się z Judaszem w ogrodzie. Miał prawdopodobnie chłopaka- Jana apostoła. Uzdrowił chłopaka (pais) rzymskiego żołnierza („Nie jestem godzien, abyś przyszedł do mnie…”). Był rewolucjonistą. A Paweł to wszystko skonfabulował, choć też miał „cierń” wstydu, jak pisał w którymś liście. Z tej homofobii wzięło się prawie dwa tysiące lat homoseksualizmu zakonników, mnichów, biskupów i papieży, czego główna zasada przetrwała do dziś: im większym ktoś jest homofobem w kościele na im większym stanowisku, tym bardziej prawdopodobne, że jest gejem. Nie z innego powodu górny wiek oficera armii szwajcarskiej w Watykanie to 35 lat. Nie z innego powodu kamerdynerem papieża Benedykta jest Georg Ganswein.
Jak inacze nazwać pedała? Homuś?
Kościół przetrwa , ma obowiązek i prawo przestrzegania, pouczania, wiernych przed duchem tego świata, który przeminie.
W ustach przedstawiciela tak licznej grupy mężczyzn obcujących z innymi mężczyznami i niestety nie tylko (..), takie słowa- to właściwie swoisty kabaret.