Kolizja w Nowych Skalmierzycach. Na szczęście na chodniku nie było pieszych

O dużym szczęściu może mówić kierowca osobowego Volkswagena, który wyjeżdżając z terenu miasta Kalisza, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i na łuku drogi w Nowych Skalmierzycach stracił panowanie nad pojazdem. Auto wpadł w poślizg zjeżdżając na przeciwległy pas ruchu, wyjechał na chodnik po czym zahaczył uderzył w drzewo.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, 11 marca ok. godz. 21.30 przy ulicy Kaliskiej w Nowych Skalmierzycach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca przemieszczał się z Kalisza w kierunku Ostrowa Wielkopolskiego. Tuż za granicą naszego miasta, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem zjeżdżając na przeciwległy pas ruchu, po czym wjechał na chodnik i lewą stroną pojazdu zahaczył o drzewo. Na szczęście w chwili zdarzenia na chodniku nie było pieszych, a z przeciwnego kierunku nie nadjeżdżały inne pojazdy. Na miejsce zadysponowano dwa zastępy z KP Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim oraz zastęp z OSP Skalmierzyce, Zespół Ratownictwa Medycznego i policję.

Kierującemu na szczęście nic poważnego się nie stało. Decyzją ratowników został przewieziony do szpitala na badania. Ruch w miejscu zdarzenia przez ok. godzinę był utrudniony i odbywał się wahadłowo.