Wojciech Grzelak, obecny dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika Perzyny w Kaliszu odchodzi na emeryturę. Do czasu wyłonienia nowego szefa placówki, obowiązki dyrektora przejmie jego zastępca – dyrektor ds. administracyjno-ekonomicznych Włodzimierz Szewczyk. Urząd Marszałkowski w Poznaniu niedługo ogłosi konkurs, którego procedura powinna potrwać około 2-3 miesięcy.
– Chcemy, aby konkurs na dyrektora ogłaszał już nowy sejmik. Zrobimy to zaraz na pierwszych sesjach przyszłej kadencji i wtedy będziemy oczekiwać dobrych kandydatów, dobrych menedżerów, bo to jest bardzo ważny szpital w województwie. Bardzo trudny, z wieloma problemami. Dzisiaj w szpitalach problemy dotyczą zwłaszcza utrzymania płynności finansowej, głównie ze względu na regulacje płacowe, które nie mają de facto pokrycia w finansowaniu z NFZ-u. Część z nich jest tylko finansowana, natomiast reszta zależy od samorządu i to on musi znaleźć pieniądze – mówił podczas spotkania z dziennikarzami Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego.
Przypomnijmy, że dotychczasowy dyrektor placówki Wojciech Grzelak, który na emeryturę odejdzie z końcem miesiąca zarządzać szpitalem zaczął w 2006 roku.
Tragedia na terenie prywatnej posesji w Jankowie Drugim w gm. Blizanów pod Kaliszem. Nie żyje…
Niezachowanie ostrożności oraz odległości od poprzedzającego pojazdu było przyczyną zderzenia trzech samochodów osobowych na Al.…
O dużym szczęściu mogą mówić pacjenci oraz personel oddziału ortopedycznego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. Ludwika…
Pierwsze grudniowe przymrozki i prószący śnieg już za nami, zatem Święta Bożego Narodzenia tuż tuż. Filharmonia…
Samorząd Województwa Wielkopolskiego od roku 2020 realizuje program retencjonowania i wykorzystywania wód opadowych z dachów…
Dwa samochody osobowe - Toyota i BMW - spłonęły w nocy z soboty na niedzielę…
View Comments
Ktoś kto ten szpital ciągnie przez lata na dno czyli dyr. Ekonomiczny zostanie teraz zastępcą... Hahhaaha gorzej nie mogli wybrać. Ten gość zatopiony tę łajbę!
O wiele za długo. Może już mu się nie chciało zarządzać rozsądnie, może nie potrafił... w każdym razie zostawia szpital w opłakanym stanie. Remonty, plany budowy bloku operacyjnego- ot, pudrowanie trupa. Nie dziwię się, że lekarze z niego uciekają do większych miast albo Ostrowa i Pleszewa- zwłaszcza kiedy słyszy się plotki, że na wypłaty szpital musiał brać kredyt...