Wyglądało poważnie, skończyło się na strachu i mandacie. Mowa o dachowaniu osobowego Volkswagena na drodze krajowej nr 12 w miejscowości Józefów w gm. Opatówek pod Kaliszem. Za kierownicą auta siedział młody mężczyzna.
Do zdarzenia doszło w piątek, 22 kwietnia około godziny 20.40 na prostym odcinku drogi krajowej nr 12, pomiędzy miejscowościami Opatówek i Józefów. Jak wynika ze wstępnych ustaleń siedzący za kierownicą Volkswagena młody mężczyzn podczas manewru wyprzedzania stracił panowanie nad autem, zjechał z pasa ruchu o dachował zatrzymując się na bramie prywatnej posesji. Do działań ratowniczych zadysponowano zastęp z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 2 KM Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu oraz zastęp z Ochotniczej Straży Pożarnej w Opatówku.
Okazało się, że mężczyźnie nic poważnego się nie stało i opuścił on leżący na dachu pojazd jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych. Nie wymagał także interwencji zespołu ratownictwa medycznego.
Ruch w miejscu zdarzenia odbywał się wahadłowo.
Ja myślę że za Wolno jechał i dlatego