Antysemicki marszu w Kaliszu. Aresztowani mogą wyjść z aresztu po wpłaceniu poręczenia

Zaskakująca decyzja Sądu Okręgowego w Kaliszu. We wtorek, 30 listopada, po rozpoznaniu wniosku apelacyjnego ws. tymczasowego aresztowania podejrzanych o uczestnictwo w nacjonalistycznym marszu w Kaliszu Marcina O., Wojciecha O. i Piotra R. sędzia Sądu Okręgowego zmienił postanowienie Sądu Rejonowego w Kaliszu.

---

Przypomnijmy, że we wtorek, 16 listopada Sąd Rejonowy w Kaliszu zastosował trzech uczestników – niewykluczonych współorganizatorów – haniebnego marszu nacjonalistów w Kaliszu w dniu 11 listopada – środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Obrona zatrzymanych złożyła zażalenie na postanowienie sądu. Dziś w Sądzie Okręgowym ponownie odbyło się posiedzenie aresztowe, które umożliwiło opuszczenie przez podejrzanych aresztu po wpłaceniu kaucji.

Jako pierwsze odbyło się posiedzenie aresztowe Piotra R.

– Sąd Okręgowy w Kaliszu rozpoznając zażalenie obrońców jednego z podejrzanych, zmienił postanowienie Sądu Rejonowego o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania w ten sposób, że zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania z tym zastrzeżeniem, że środek ten zostanie uchylony w przypadku wpłacenia poręczenia majątkowego w określonej przez sąd wysokości – informuje na sądowym korytarzu prokurator Rafał Michalak. – Sąd uznał, że na tym etapie postępowania wystarczające będzie zastosowanie tzw. warunkowego tymczasowego aresztowania.

Obrońca Piorta R. – mecenas Rafał Bałkowski poinformował, że sąd przychylił się do zażalenia poprzez przyjęcie, że tymczasowe aresztowanie powinno być niezwłocznie uchylone po wpłacie określonej przez sąd grzywny.

– Kiedy kwota poręczenia zostanie wpłacona, tymczasowe aresztowanie ma zostać uchylone, a zostanie zastosowany inny środek izolacyjny. Mamy zabezpieczone nagranie, jest wypowiedź podejrzanego, który jej nie kwestionuje. Nie ma obawy, że podejrzany może wpływać na innych współpodejrzanych i na świadków – mówi obrońca Rafał Bałkowski.

Taka sama decyzja zapadła ws. podejrzanego Marcina O. oraz Wojciacha O. jednak kwota poręczenia ustalona przez sąd nie została ujawniona do wiadomości publicznej. Ta musi zostać wpłacona do 7 grudnia.

– Sąd w przypadku drugiego podejrzanego uznał, że wystarczający będzie środek w postaci tzw. warunkowego tymczasowego aresztowania. Analogiczne jest postanowienie ws. podejrzanego Wojciecha O., gdzie dla zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania wystarczającym będzie zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci warunkowego tymczasowego aresztowania – mówi prokurator Rafał Michalak.