60-latek wpadł do rowu na oczach policjantów. Okazało się, że był kompletnie pijany.

Nietypowo zakończył się patrol rejonu gminy Szczytniki dla funkcjonariuszy z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. Na ich oczach, mężczyzna siedzący za kierownicą renault clio stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do rowu. Podczas udzielania pomocy kierującemu, funkcjonariusze wyczuli od niego woń alkoholu. Okazało się, że 60-latek był kompletnie pijany.

Do zdarzenia doszło w środę, 11 lipca br. około godziny 20:00. Policjanci WRD w trakcie patrolowania rejonu gminy Szczytniki, byli świadkami nietypowego zdarzenia. – Kierujący pojazdem marki Renault Clio nie dostosował prędkości do warunków ruchu, w wyniku czego stracił panowanie nad autem, które wjechało do przydrożnego rowu, następnie odbiło się bokiem i z impetem wyjechało na drogę. Ostatecznie pojazd zatrzymał się w poprzek jezdni – informuje mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Funkcjonariusze widząc całe zdarzenie zatrzymali radiowóz i pobiegli udzielić kierującemu pierwszej pomocy. Na szczęście okazało się, że siedzący za kierownicą 60-letni mieszkaniec gminy Szczytniki, nie odniósł poważniejszych obrażeń.

– W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od kierowcy silną woń alkoholu. Mężczyznę poddano badaniu stanu trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Nieodpowiedzialny kierowca stracił już prawo jazdy. O tym na jak długo, zadecyduje sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara 2 lat pozbawienia wolności – dodaje.